Plastyczność mózgu.

Plastyczność mózgu jest faktem. Jeszcze do dziś nie wszyscy naukowcy wierzą w tę wiadomość, wszechstronnie przebadaną i udowodnioną. 

„Układ jest plastyczny, nie elastyczny” – mówi Pascual-Leon. „Gumkę recepturkę można rozciągnąć, ale powraca do wcześniejszego stanu, a molekuły nie zostają podczas tego procesu przeobrażone”. Mózg natomiast cały czas podlega zmianom – przez każdy kontakt, interakcję. Jeśli tak szybko jest w stanie się zmieniać, to co nas chroni przed „bałaganem”? Jest to skomplikowany proces, ale częściowo chronią nas geny i nawyki.

Pascal – Leon porównał geny do ukształtowania terenu ośnieżonego wzgórza, które pod śniegiem kryje kamienie, roślinność, korzenie czy wystające krzewy, składa się z różnego rodzaju gleby, ma zmienne nachylenie. Gdy pierwszy raz zjeżdżamy na sankach, zostawiamy ślad. Następne zjazdy są dość podobne pomimo naszego odmiennego sterowania. Śnieg będzie coraz bardziej rozjeżdżony, a sanki będą zjeżdżać po utartej drodze. Potrzeba sporo wysiłku, aby tę drogę zmienić. Przez lata jeżdżąc tą samą przysłowiową drogą i chcąc ją zmieniać potrzebna jest:

  • Świadomość (jak przebiega moja droga, co i na co chcę zmieniać);
  • Próba robienia inaczej niż zawsze;
  • Samozaparcie, czasem nawet przymus (kontuzja, operacja, poważna zmiana).

Bardzo szybkie zmiany występują podczas tak zwanych blokad. Są to totalne zmiany działania. W celu zbadania tego procesu przeprowadzono doświadczenie. Najpierw w pewnej grupie nauczycieli zaobserwowano pola aktywności kory mózgowej. Skonstruowano mapę kory dla każdej osoby. Następnie wszystkim zasłonięto oczy na okres jednego tygodnia. Nie mogli oni w tym czasie zdejmować opasek – zastosowano blokadę zmysłu wzroku. Po kilku dniach zaczęto rejestrować zmiany w skanach mózgu. Obserwowano przeorganizowanie pól czuciowych, ruchowych i słuchowych. Pola wzrokowe zaczęły odbierać bodźce dotykowe i słuchowe. Obraz był podobny do takiego jak u ludzi zaczynających się uczyć alfabetu Braille’a. Po zdjęciu opasek, u badanych osób nastąpiła dezorientacja w przestrzeni. Powrót obrazu kory wzrokowej nie nastąpił, ale kory wzrokowe badanych przestały reagować na stymulację dotykową lub dźwiękową już po dwunastu godzinach. Pewne zmiany w organizacji kory wzrokowej pozostały. Te osoby były bardziej czułe na bodźce inne niż wzrok.

Innym dowodem na bardzo szybkie zmiany w układzie nerwowym jest obserwacja nerwu umieszczonego w pożywce na szkiełku pod mikroskopem. Regeneracja nerwu jest widoczna każdego dnia – przyrasta on o 1 mm dziennie. Każda komórka nerwowa ma mnóstwo dendrytów, z których każdy wysyła informacje do różnych „sąsiadów”. Jest to świetna informacja dla nauczycieli. Podczas procesu uczenia się mózg może „zwerbować wielu operatorów”. Ucząc się zadania ruchowego używamy kory słuchowej, wzrokowej, czuciowej, a tym samym różnych stref. Każdy człowiek ma zupełnie inny bagaż doświadczeń, inne wyobrażenia, ponieważ zupełnie inaczej przebiegają nasze procesy uczenia się.

PRZEPŁYW INFORMACJI STOPA – MÓZG

Podczas procesu starzenia porzucamy kolejno różne zajęcia ruchowe, twierdząc, że jesteśmy na nie „za starzy”. Rzeczywiście kontrola ruchowa jest gorsza, ale jeśli zaprzestajemy ruszać się, to mapy mózgowe zanikają.

Ilustracja 1. Przepływ informacji ze stóp do mózgu.

Utrata dużej motoryki u ludzi starszych prowadzi do utraty równowagi, tendencji do upadków i trudności w poruszaniu się. Oprócz niewydolności przetwarzania przedsionkowego, to osłabienie spowodowane jest spadkiem sensorycznych reakcji naszych stóp. Według Merzenicha, buty ograniczają informacje zwrotną płynącą ze stóp do mózgu. Gdybyśmy chodzili boso, nasze mózgi otrzymywałyby wiele rodzajów danych. Buty są płaskimi platformami, które rozkładają bodźce. Powierzchnie, po których chodzimy, są coraz bardziej sztuczne i idealnie płaskie, czyli dla receptorów i mózgu – nudne. To prowadzi do zmniejszenia pola czuciowego stóp i ograniczenia kontroli motorycznej stabilizacji stopy. Człowiek starzejący się patrzy na podłoże, czyli musi kontrolować ruchy swojego ciała poprzez zmysł wzroku. Wzrok jest podstawowym zmysłem do stabilizacji ciała.

Myślę, że musimy walczyć z przekonaniem, że mózg który rozwinął się w okresie młodzieńczym, pozostaje już takim przez resztę dorosłego życia. Mózg jest cały czas strukturyzowany przez nieustanną współpracę ze światem i wymianę informacji!

ZASADA „UŻYWAJ LUB TRAĆ”

Grupa wielu współpracujących badaczy wykazała, że mózg działa według zasady „używaj lub trać”. Jeśli człowiek wykonuje jakąś czynność ruchową często, to następuje jej wzmocniony obraz ze wszystkich receptorów. Ta czynność zostaje zautomatyzowana i wydaje się, że jest wrośnięta w korę mózgową. Czasem jesteśmy zdolni myśleć, że zdobyliśmy tę umiejętność na zawsze. Jednak po długim okresie nieużywania części kory, tracimy zdolność do wykonywania danego ruchu. Przejawy schematów ruchowych jeszcze istnieją, ale pewne ruchy „przegrały” z innymi aktywnościami. Czasem można zauważyć to u byłego zawodnika, który nie trenował 10 lat. Pewne schematy podstawowe zostały, ale utracił np. skuteczność, szybkość danego ruchu. Wniosek taki, że plastyczność mózgu lubi współzawodnictwo! Jeśli nie używasz danej umiejętności, to na jej miejscu niedługo pojawi się inna.

Plastyczność jest zjawiskiem, które możemy używać przy zmianie nawyków. Mikromapowanie Penfilda wykazało, że mapy normalnych części ciała zmieniają się co kilka tygodni. Gdy próbujemy przerwać zły nawyk, często wydaje nam się, że wystarczy tydzień, aby tego dokonać. A zmiana nawyków lub tworzenie zupełnie nowego zajmuje nawet kilka tygodni. W tym czasie systematycznie wykuwamy drogi nerwowe i kodujemy nową, konkurencyjną mapę dla tych czynności, na których nam zależy. Przy zmianie dróg nerwowych potrzeba samozaparcia, cierpliwości i powtarzalności.

PODSUMOWANIE

Wszystkie doświadczenia, które otrzymuje nasze ciało kształtują korę mózgową przez całe życie, podkreślam – całe życie jesteśmy zdolni do nauki nowych czynności. Do końca naszych dni w mózgu tworzą się zupełnie nowe komórki macierzyste, co za tym idzie mamy nieustanny potencjał do zmian. Tylko ilość bodźców, relacji, ruchów, różnorodność dają nam szanse, aby wykorzystać cały potencjał. Plastyczność jest nam dana po to, aby uczyć się całe życie. Więc jeśli ktoś przychodząc na trening pyta: „Czy w moim wieku można coś zrobić z moim ciałem?”, odpowiadam „TAK, TAK, TAK”. 

“Zmiany są pewne jak podatki” – mawiają. Z tym, że podatki ustalane są odgórnie. Zależy mi, aby zachęcić Was, odbiorców, aby świadomie zająć się tym procesem. Nie będziemy wtedy biernie czekać na zmiany, tylko sami będziemy je tworzyć, wykorzystując plastyczność naszego mózgu. Wierzmy w niekończącą się moc nauki nowych umiejętności!

 

AUTOR

Małgorzata Muzyka-Kopera – trener medyczny, fizjoterapeuta, szkoleniowiec BODYWORK®

LITERATURA

[1] J.J.Rousseau., Emil czyli o wychowaniu, Wydawnictwo Ossolińskich, 1955
[2] M.M.Merzenich., Specjalization of primary cortex processing, Jounal of
neurosurgery, 2004
[3] Ch.Duhigg., Siła nawyku, Wydawnictwo PWN, 2012

Poprzedni artykuł

Neutralna pozycja kręgosłupa.

Kategorie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *