Witam w świecie nieograniczonych możliwości funkcjonalnej pracy z ciałem! Jeśli wydaje się Tobie, że o treningu funkcjonalnym już wszystko zostało powiedziane, to pozwól że pokażę Ci że ślizgasz się po powierzchni tego obszernego zagadnienia. Sam, ucząc funkcjonalnego podejścia w Polsce od przeszło 10 lat, mam nadal takie momenty, w których robię wielkie oczy i dostrzegam coś co wcześniej było poza polem mojego widzenia. Zazwyczaj są to jakieś oczywiste rzeczy, czasami techniczne niuanse. To coś co mógłbym nazwać uczeniem się “języka” w którym ciało naszego klienta (lub pacjenta) opowiada o sobie przez ruch. “Let The Movement Do The Talking” – tak brzmi jednej z moich ulubionych cytatów. Chwile, w których zaczynamy rozumieć alfabet ciała, dają nam pewność że ćwiczenia, które oferujemy swoim podopiecznym, są dokładnie tym czego potrzebuje ten konkretny przypadek.
OD A DO Z
Ruch nie zna granic. Podejście funkcjonalne umożliwia nam nieograniczone sposoby na trening i zabawę. Jednak w jaki sposób odnaleźć się w tym wielkim krajobrazie ruchu, ćwiczeń wielostawowych i niezliczonych stopni swobody do których zdolne jest ludzkie ciało? Potrzeba jest mapa, coś co “przyłożymy” do klienta i w naszej głowie pojawi się najkrótsza droga do celu. I nawet jeśli z ćwiczeniem nie trafimy (co przecież się zdarza), to poziom trudności danego ruchu obniżymy o jeden i będziemy z powrotem na właściwym torze. Ta mapa to spektrum ruchu, czyli takie funkcjonalne abecadło (Zdjęcie 1). Zawiera ona uniwersalne zasady rozwijania sprawności fizycznej oraz klucz do indywidualnych potrzeb każdego człowieka. To zestaw podstawowych wzorców ruchowych, ich najważniejszych regresji i progresji oraz pozycji wzorcowych – w sumie ok. 500 ćwiczeń. Stanowią one rdzeń systemu treningowego w Centrum BODYWORK® oraz główną myśl, którą przekazujemy podczas naszych funkcjonalnych szkoleń.
Zdjęcie 1. Spektrum ruchu wykroku w płaszczyźnie strzałkowej – od mobilności przez siłę po elastyczność. To które ćwiczenie wybierzemy do pracy z naszym klientem zależy w dużym stopniu od naszej znajomości regresji i progresji podstawowych ćwiczeń funkcjonalnych. W Centrum BODYWORK® przedstawiamy je w postaci ilustracji najważniejszych ćwiczeń.
TRENING FUNKCJONALNY
Trening funkcjonalny w Polsce nie zawsze jednak zmierza w dobrą stronę. Spośród trenerów personalnych pracujących w modelu ruchu wyróżniamy kilka przykładów niepełnego przystosowania do aktualnej wiedzy. Pierwszą grupą są trenerzy-cyrkowcy, którzy lubują się w łączeniu ćwiczeń równoważnych z kalisteniką. Oni oraz ich klienci mają sporo koordynacji oraz kontuzji. Grupa druga to trenerzy od funkcjonalnego sprzętu, np. Kettlebells lub TRX. Dysponują często ogromną wiedzą o technice ćwiczeń, które niestety przebiegają głównie w jednej płaszczyźnie ruchu. Oni oraz ich klienci mają mnóstwo siły, a także sporo przeciążeń. Kolejna grupa to specjaliści od wzorców ruchowych. Widzą głównie kompensacje, które zwalczają rollerami i wykładami o anatomii. Oni oraz ich klienci czują się świetnie, lecz są generalnie słabi. Ostatnia klasa trenerów to również specjaliści – tym razem od motoryki. Znają specyfikę sportu, którym się zajmują i są dobrymi coachami. Oni oraz ich klienci sprawnie poruszają się w trójwymiarowej przestrzeni, mają najwięcej elastyczności i często słabe przygotowanie ogólne.
CELE I METODY
Każda z ww. postaw trenerów ma swoje wady i zalety. Wymieniając zalety możemy wypisać najważniejsze cele treningu funkcjonalnego, tj. koordynacja, siła, jakość ruchu i elastyczność. By owe cele osiągnąć stosujemy różne i często specjalistyczne metody treningowe. Oto lista kilku najbardziej powszechnych metod, które spełniają ważne zadania, lecz mogą stać się hamulcem w rozwoju wielu trenerów personalnych:
- Mobilizacje. Na każdym funkcjonalnym szkoleniu słyszymy “najpierw mobilność, później stabilność”. Zacytuję także siebie – “by prawidłowy ruch mógł się pojawić potrzebna jest strukturalna przestrzeń”. Ile tej mobilności potrzeba i czy rzeczywiście jest ona potrzebna każdemu klientowi to nie jest już takie jasne. Dochodzi do tego rolowanie i robienie z niego systemu terapii manualnej. Zaawansowane mobilizacje radzę zostawić fizjoterapeutom, by nie poluzować za bardzo śrubek w narządzie ruchu.
- Ocena funkcjonalna. Testowanie funkcjonalne ma znaczenie, ale do momentu w którym klient nauczy się zaliczać test, czyli w pewnym sensie oszukiwać. Spośród ćwiczeń funkcjonalnych wyróżniamy kilka pozycji wzorcowych, które będą zawsze dobrym markerem sprawności fizycznej. Reszta funkcjonalnej pracy z klientem powinna być poddawana procesowi obrazowania ruchu, czyli regresowaniu tych ćwiczeń, w których pojawiają się kompensacje.
- Korygowanie kompensacji. Niektóre kompensacje są nieodłączną częścią procesu uczenia się i nie należy ich korygować. Poza tym każdy organizm jest stworzony do tolerowania asymetrii, szczególnie jeśli klient nie ma bólu. Podejście oparte na gorączkowym dążeniu do przywracania idealnej postawy ciała to brak zaufania do nieograniczonych możliwości adaptacyjnych ludzkiego organizmu;
- Doskonalenie techniki. To ważny etap nauczania motorycznego, który jednak ma znaczenie w pierwszych dwóch tygodniach pracy z danym ruchem. Po tym czasie klienta wpada w monotonię, a jego układ nerwowy przestaje się uczyć. Sytuacja ta wymaga zastosowania odpowiedniej progresji lub dodania perturbacji, czyli czynnika który paradoksalnie będzie utrudniał zachowanie prawidłowej techniki ćwiczenia;
- Rozwijanie siły maksymalnej. Średnie maksymalne obciążenie w przysiadzie dla wytrenowanego klienta o wadze 80 kg to wielkość rzędu 160 kg, czyli 80 kg na jedną nogę. W sprincie kończyna podporowa w kontakcie z podłożem przenosi obciążenie równe ok. 5-krotności masy ciała. Dla tego samego klienta wyniesie ono 400 kg i to na jedną stronę! Brak wiedzy w zakresie wchodzenia w wysoką intensywność treningu to kolejny z problemów wielu trenerów (tak, przysiad to metoda niskiej intensywności);
- Coaching wewnętrzny to wspomniane wykłady z anatomii do których wielu trenerów personalnych zaprasza swoich klientów. A przecież jedno z przykazań treningu funkcjonalnego brzmi, że “ciało nie wie nic o mięśniach, tylko o ruchu”. Dlatego najlepszy trener personalny to ten który w ogóle niewiele mówi, a raczej dostosowuje warunki ćwiczenia w taki sposób, by prawidłowy ruch pojawił się spontanicznie i samoistnie. Klient ma wtedy szansę skupić się na otaczającej go przestrzeni i myśleć w kategoriach intencji (osiągnięcia celu zewnętrznego), by np. “dobiec jak najszybciej”, “urosnąć jak najwyżej” lub “dosięgnąć do podłoża”. To najlepszy sposób nauczania. Powinien stanowić 70% naszej komunikacji z klientem.
Przyznaję się, że sam przechodziłem przez każdy z powyższych etapów, by przekonać się że widzę jedynie fragment rzeczywistości. Jest tak ponieważ szkolenia w zakresie treningu funkcjonalnego, w których brałem udział, uczą głównie metod – często bardzo syntetycznych i czasami bardzo specjalistycznych. Przez to wytwarza się kolejna błędna postawa związana z kolekcjonowaniem technik przez specjalistów od ruchu, a nie z próbą zrozumienia uniwersalnych zasad rozwijania sprawności fizycznej (Wykres 1.). Chodzi o to, że przywiązujemy się do jakiejś magicznej metody i nie zastanawiamy się czy jest ona dobra dla tego akurat klienta oraz kiedy jej stosowanie ma prawdziwy sens.
Wykres 1. Drabinka sprawności fizycznej – uniwersalny koncept stojących za myślą systemu treningowego BODYWORK®. Przedstawia progresję intensywności ćwiczeń funkcjonalnych przez poszczególne fazy treningu. Każda z faz trwa ok. 2-4 tygodni. Pola niebieskie przedstawiają zakres kompetencji fizjoterapeuty. Pola zielone – to zakres pracy trenera personalnego. Na osi przedstawione jest również miejsce dla oceny funkcjonalnej i retestowania. FMS dotyczy fundamentalnych umiejętności ruchowych (ang. Fundamental Movement Skill), nie dotyczy systemu oceny funkcjonalnej FMS™.
KIM JEST EKSPERT RUCHU?
Trener personalny który chce tytułować siebie ekspertem ruchu powinien znać poszczególne szczeble drabinki sprawności fizycznej – od wspomnianej mobilności przez fundamentalne wzorce ruchowe, wzmacnianie siłowe po aktywność elastyczną. Powinien również swobodnie poruszać się przez wszystkie progresje podstawowych wzorców ruchowych oraz mieć podstawy w zakresie umiejętnego korygowania zaburzeń funkcjonalnych i motoryki. By wyróżnić się na rynku trenerów personalnych nie wystarczy obecnie weekendowy kurs z amerykańską nazwą Movement i przymiotnikiem Certified sugerującym akredytację. Dopóki takie szkolenie nie jest uznawane na Zachodzie – jego nazwa jest tylko marketingowym chwytem. Szkolenie funkcjonalne BODYWORK® ma również anglojęzyczną nazwę, lecz dzięki akredytacji REPs Polska gwarantuje międzynarodowe uprawnienia do wykonywania zawodu trenera personalnego (poziom EQF3) również za granicą. Nasz produkt szkoleniowy jest do tego w 100% Made in Poland z czego jesteśmy niezmiernie dumni!
DOŁĄCZ DO RUCHU!
Myślisz o zostaniu trenerem personalnym, lecz nie jesteś zainteresowany kursami kulturystyki i chcesz od razu wejść w funkcjonalny ruch? A może jesteś trenerem, lecz szukasz kursu, który da Ci szerokie podstawy funkcjonalnego rzemiosła zgodne z najwyższymi standardami? BODYWORK® Movement Expert to odpowiedź na Twoje potrzeby!
Dokładny program: https://body-work.com.pl/specjalizacja-funkcjonalna/
Rejestracja: kliknij tutaj
Do zobaczenia na szkoleniu!
MGR PAWEŁ KRÓTKI
Twórca systemu treningowego BODYWORK®,
ekspert ruchu, trener personalny i fizjoterapeuta.
Kontakt: pawel.krotki@body-work.pl
Zdjęcia w artykule: Michał Topolan.
Wideo dołączone: Mateusz Kosmaczewski.
LITERATURA
Artykuł powstał na podstawie materiałów szkoleniowych BODYWORK®. Wszelkie prawa zastrzeżone.